Zupka dla niemowlaka – najlepsza inwestycja w zdrowie małego człowieka!
Porcja ciepłej zupy podana każdego dnia to najlepsza inwestycja w zdrowie małego człowieka. Zazwyczaj to właśnie od niej rodzice rozpoczynają przygodę z rozszerzaniem diety półrocznego dziecka. Na początek składa się z niewielu składników – stopniowo wprowadzamy maleństwo w świat kolejnych smaków i zapachów, pozwalamy zapoznawać się z rozmaitymi konsystencjami. Z czego warto przygotowywać pierwsze posiłki dla małego smakosza? Jakie korzyści wynikają z regularnej konsumpcji pysznego, esencjonalnego wywaru?
Z czego zrobić zupę, która szybko zniknie z talerza?
Zupa to lekkostrawny, bogaty w składniki odżywcze posiłek, który możemy zjeść praktycznie o każdej porze dnia. To idealny sposób na wprowadzenie kolejnych grup produktów, które powinny na stałe zagościć w menu dziecka – warzyw, będących skarbnicą cennych mikroelementów i źródłem błonnika, niezbędnego do zapewnienia prawidłowej pracy przewodu pokarmowego, tłuszczu – paliwa dla mózgu, a także łatwo przyswajalnego białka – pochodzącego na przykład z chudego mięsa lub ryby.
Zupki dla niemowlaka smaczne najlepiej na starcie podawać w formie jednoskładnikowego kremu – na przykład przygotowanego z ekologicznych ziemniaków lub marchwi. Im mniej elementów kompozycji, tym łatwiej będzie wychwycić potencjalną reakcję alergiczną po danym posiłku. Z każdym kolejnym dniem menu może być wzbogacane o kolejne sezonowe warzywa – pietruszkę, brokuła, kalafiora; warto je połączyć z kroplą tłoczonego na zimno oleju roślinnego lub łyżeczką masła. Dla starszych maluchów zaleca się wprowadzenie do dań niewielkich porcji mięsa dobrej jakości – na przykład indyka lub kurczaka, a także ryb bogatych w kwasy omega-3: dodatek łososia, halibuta lub dorsza będą stanowić niezwykle smaczny składnik posiłku zapewniający sytość.
Dlaczego zupa to samo dobro?
Zupy dostarczają rozwijającemu się organizmowi szeregu dobroczynnych składników – nie tylko witamin i minerałów, ale i związków o działaniu regenerującym i wzmacniającym odporność. Zupy również świetnie nawadniają – są więc idealnym posiłkiem na letnie dni, gdy nie mamy ochoty na obiad długo zalegający w żołądku. Oto kilka przykładów korzyści, które przynosi codzienna konsumpcja tego lekkostrawnego posiłku:
– talerz ciepłego rosołu, oprócz przyjemnego efektu rozgrzewania od środka, jest źródłem kolagenu – to podstawowy element budujący naszą skórę i tkankę łączną. To również bomba związków organicznych o działaniu przeciwbakteryjnym i przeciwwirusowym – zwłaszcza, gdy wywar gotował się z dodatkiem cebuli, czosnku i korzenia imbiru
– zupa ogórkowa to zastrzyk witaminy C i solidna dawka pożytecznych kultur bakterii – czyli zestaw wspierający układ odpornościowy w walce z przeziębieniem i grypą
– porcja zupy pomidorowej jest prawdziwą bombą antyoksydantów – a zwłaszcza likopenu, strażnika zdrowych oczu, związku o udowodnionych właściwościach ochronnych – zwłaszcza w kontekście zmniejszenia ryzyka wystąpienia nowotworu prostaty, czy raka piersi.
Zupa stanowi więc idealny posiłek dla każdego, nawet najstarszego członka rodziny – warto więc kultywować tradycję naszych babć i serwować talerz ciepłej zupy każdego dnia – na zdrowie!